Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

198. Niskobudżetowy płotek

Blog:  wymarzonyas
Data dodania: 2017-07-07
wyślij wiadomość

Cześć, 

Mam pomysł na nietuzinkowy i tani płotek do ogrodu ☺️ 

Ten pomysł chodził za mną już od zeszłego roku, ale wiecznie było coś ważniejszego, ciągły brak czasu i inne wymówki😉. Jak wiecie (albo i nie) nasze podwórko jest z tych mniejszych co oczywiście ma swoje plusy w postaci choćby krótkiego czasu koszenia trawnika 😀 jednak ciężko wygospodarować miejsce na coś czego jedynym zadaniem jest leżenie i pachnienie czyli zielony kącik. Postanowiłam umieścić go przy wejściu "dla gości". Potrzebowałam czymś odgrodzic sobie ten kawałek podłogi 😉 najpierw chciałam kupić plastikowe obrzeża, bo tanie, łatwe w montażu i wyglądają też nie najgorzej. Dobrze, że w porę przypomniałam sobie o naszym mieszkancu podwórka, który nie przepuścić niczego co można pogryzc i zeżrec 😉

blog budowlany - mojabudowa.pl

Także plastik odpada. Każde inne rozwiązanie miało jakąś wadę, głównie cenową😀 i tak mój nieoceniony mąż wymyślił żeby wykorzystać to co mamy czyli:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Tzw. Elki od stropu 😀


blog budowlany - mojabudowa.pl

Pomalowalam je farba do betonu (najtańszą jaka znalazłam w Castoramie). Dałam dwie warstwy żeby było ładnie. I mimo, że była najtańsza to bardzo ładnie kryje i rozprowadza się. Wybrałam do kolor jak widać co by mi do stylu pasował 😜 ale są nawet czerwone gdyby ktoś sobie życzył. Później zatrudniłam męża żeby mi wkopal te cuda. 

Zasadzilam roślinki, położyłam agrowloknine, na to poszły kamienie (ich ilość mnie przerazila) i oto efekt finalny 

blog budowlany - mojabudowa.pl

W przyszłym roku jak rośliny się rozrosna a trawa w miejscu kopania odbije będzie wygladalo jeszcze lepiej (mam nadzieję :) 

A i jeszcze jeden patent jak zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych, doniczki na kwiatki wykonane własnoręcznie. Koszt tyle co farba, pędzel i wkręty ☺️

blog budowlany - mojabudowa.pl

I jak? Co myślicie? 

Pozdrawiam A. 







5Komentarze
Data dodania: 2017-07-08 08:58:37
Patent z elkami świetny. Naprawdę dobrze to wygląda :) My używaliśmy jako obrzeży resztek kostki brukowej :) łatwiej wyprowadza się łuczki n mniejszych elementach. Doniczka też ładnie wyszła, ale ja akurat wolę betonowe :)
odpowiedz
Data dodania: 2017-07-09 15:53:27
Uwielbiam takie DIY! Trochę kreatywnosci i chęci jak widać opłacało się :) jest super!
odpowiedz
Data dodania: 2017-10-24 13:30:48
Wieeeeeki tu nie zaglądałam
Ale cieszę się,że zajrzałam.....pięknie tu u Was :) Gratuluję pomysłów :)
odpowiedz
lami777  
Data dodania: 2018-05-01 12:04:53
Fajny domek. Czy można otrzymać na maila rzuty i zdjęcia elewacji? Czy wentylacja jest grawitacyjna? Pozdrawiam i gratuluję.
odpowiedz
Data dodania: 2020-05-13 09:58:04
Witam czy mozna fotki z przodu i tyłu domu i po bokach?
odpowiedz

197. Czy budowa domu ma swój koniec?

Blog:  wymarzonyas
Data dodania: 2016-07-07
wyślij wiadomość







Zastanawialiście się nad tym kiedyś? Bo ja zadaje sobie to pytanie ostatnio dośc regularnie, niestety z odpowiedzią trudniej ;-)

Myślę sobie... Mieszkamy już dobre pół roku, zakładany na początku budżet przekroczony nawet nie pamiętam jak dawno temu, o ile też dawno przestałam liczyć, a lista pt. "przydałoby się chociaż jeszcze zrobić" zdaje się nie mieć końca ;-) absolutnie nie piszę tego żeby narzekać, czy marudzić o nie, już dawno się tego wyzbyłam. Każda rzecz, którą uda nam się zrobić w domu cieszy niczym pierwsza cegła;) to pierwsze półrocze tego roku było dla nas łasakwe, zrobiliśmy dużo więcej niż zakładaliśmy ;)

Pierwsze co rzuca się  w oczy  to uporzadkowane podwórko, jak przypomne sobie jak wyglądało kiedy się wprowadzaliśmy.... eeech, dobrze że to juz tylko wspomnienie;) teraz jest tak


blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Dla spostrzegawczych;) te uszy wystające zza siatki obok garażu to nasz obrońca podwórka:) póki co to głównie uszy na potężnych łapach hihi, ale powiadają ludzie, że wyrośnie z tego owczarek niemiecki długowłosy. Poki co jest największym rozrabiaką i przytulanką Pańci;)

Jak widać doczekaliśmy się pełnego ogrodzenia i garażu (sukces na maksa!).

W środku też mamy kilka zmian. Pojawił się zarys mojego kącika. Zdjęcia może nie powalają na kolana, ale dla nas to i tak dużo.

Sciana na wprost drzwi

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Póki co jest troszkę pusto, ale powoli zacznę coś działać, żeby to zmienić. Na pierwszy rzut pójdzie ściana nad biurkiem. Prawdopodobnie pojawią się tam zdjęcia, ale koncepcja jest jeszcze mglista ;)

Jeśli ktoś pamięta miałam stary fotel bujany ze strychu babci, ten biały stojący obok biurka to on. Dumna jestem z niego, bo wszytsko przy jego odnowieniu zrobiłam własnoręcznie.

A wczoraj pojawiła się u nas szafa wnękowa w wiatrołapie :-D zaciesz niesamowity! w końcu wszytsko ma swoje miejsce, a nie na wierzchu. Ciężko zrobić sensowne zdjęcie, bo szafa duża a wiatrołap mały ;) Kolor wybraliśmy taki subtelny, przełamana biel, ciepła, delikatny jaśmin czy cuś w ten deseń. Nieskromnie powiem, ze wpasował się idealnie. Wyszło lekko, tak jak chciałam;)

blog budowlany - mojabudowa.pl


Powolutku wykańczamy i meblujemy drugi pokój na poddaszu, który będzie pokojem dziecięcym ,ale tam jeszcze nie ma co pokazywać.



Od nas to chyba tyle;)

Wszytskim budującym przesyłamy moc dobrej energii i oby pozytywne nastawienie Was nie opuszczało ;-)

A. i S.




16Komentarze
Data dodania: 2016-07-07 21:50:08
Domek pięknie się prezentuje :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-07 23:20:16
Też tak myślę, że w domku jest zawsze coś do zrobienia :) ale myślę też, że to chyba cieszy :) trzeba bynajmniej mieć takie nastawienie :) /u mnie dom będzie wykończony, jak skończy się budżet haha i musi to wystarczyć :)
odpowiedz
dankor  
Data dodania: 2016-07-07 23:29:55
Odpowiadając na zadane w tytule pytanie - NIE! ;) Wnętrza oczywiście jak zawsze śliczne u Was. Fotel bujany zabieram ;) No i poproszę jakoś bliżej te uszyska wystające wraz z resztą ;)
odpowiedz
pomidorowka2
Data dodania: 2016-07-08 10:53:23
my wykańczamy tylko dol i schody będą zrobione, gora zero podjazd zero, never ending story :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-18 13:25:00
To fakt nawet w zamieszkanym domku, zawsze jest coś do dokończenia, poprawienia a później do odświeżenia i naprawienia. Podwórko prezentuje się o niebo lepiej:) Pozdrawiam:)
odpowiedz
Data dodania: 2016-08-05 09:26:30
Jak już wspominałam kiedyś- wasz dom jest dla nas ideaem:) Będziemy mieli podobny, tylko z piwnicami:) i stoimy przed dylematami czy zaczynać w tym czy w przysżłyym roku... Ile wam zeszło na formalnościach kredytowych? Przepraszam że tak bezposrednio zapytam, ale moglibyscie powiedzieć ile was ostetecznie wykosztowała ta budowa do momentu wprowadzenia się?
odpowiedz
Data dodania: 2016-11-07 19:36:04
Z tematem kredytu to dość długo się zmagaliśmy, ale to raczej w kwestii naszych oczekiwań (tzn. jaka kwota nam potrzebna, kiedy potrzebujemy kasy tzn. kiedy rozpoczniemy budowę itd.) kiedy już na poważnie zajeliśmy się tematem to poszło w miarę szybko ok 1-2 miesiące z tego co pamiętam. Co do rozpoczęcia załatwienia formalności to jestem zdania, że lepiej zacząć jak najwcześniej, bo nie ma bata, zawsze coś się opóźni ;) a jeśli chodzi o rozpoczęcie budowy... jeśli macie możliwość zaczynajcie jak najwcześniej, zostanie mniej na przyszły rok. My zaczęliśmy inaczej niż wszyscy co na jesień, ale dzięki temu wprowadziliśmy się do naszego domku po ok 14-15 miesiącach od rozpoczęcia budowy;-) powodzenia!
odpowiedz
Odpowiedź do karolinaidominik
Data dodania: 2016-08-05 09:27:19
AAAa, no i to okno rogowe w kuchni:D cudeńko:) pokaż jak urządziliscie wnętrze kuchni?
odpowiedz
Data dodania: 2016-09-14 12:47:29
Podworkowy obrońca faktycznie jest rozrabiaką do ok 3lat;)) wiem co toznaczy. Nasz ma już 7lat więc jest już bardziej "ułożony". Domek piękny! Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2016-11-07 19:39:06
No nie pocieszyłaś mnie;) Nasza ma 8 miesięcy i co prawda widzę różnice w zachowaniu w stosunku do czasu sprzed ok 3 miesięcy kiedy to chyba było apogeum jej głupot;) jednak cały czas na przemian mam ochotę się do niej przytulać i wysłać na księżyc;-)
odpowiedz
Odpowiedź do monikaawymarzonykwadrat
mammamija
Data dodania: 2016-11-05 21:07:46
Witam
Podoba nam sie Wasz blog. Przymierzamy się z mężem do budowy domu diona mała bis. Mamy juz dzialke. Wszystkie przyłącza w obrębie działki. moglibyście podać mniej więcej czy zamknelibysmy się z budową w kwocie 300000 zł?
odpowiedz
Data dodania: 2016-11-07 19:43:16
300 tys. to realna kwota. Jednak naprawdę dużo zależy od wykończeniówki i instalacji. To najdroższa sprawa i w zależności na co się zdecydujecie zmieścicie się w tej kwocie bądź nie. Ciężko teraz wyrokować;-) Gdybym mogła jakoś jeszcze pomóc pisz śmiało!
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
mammamija
Data dodania: 2016-11-07 21:06:27
Dziękuję za szybką odpowiedź. Chętnie tu jeszcze zaglądnę.Jesteśmy dopiero na samym początku i dokładnie jeszcze nie wiem o co do końca pytać. Na razie czytamy co powinien zawierać projekt. Musimy wystąpić o warunki zabudowy. Chcielibyśmy zdążyć do wiosny z całą papierologia żeby zacząć stawiać fundamenty. Mam nadzieję, że nam się uda. Pozdrawiam serdecznie.
odpowiedz
Odpowiedź do wymarzonyas
Data dodania: 2017-01-20 23:23:31
Dom z zewnątrz wygląda super! Podwórko świetne, czyste, zadbane :) Fotel pięknie odnowiony. Gratuluję takiego etapu budowy i zazdroszczę! Ja dopiero na początku pewnie ciężkiej i długiej drogi.
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-06 19:51:12
Dziekuje☺ droga przed Tobą faktycznie dluga i wyboista ale rowniez dajaca mnostwo radosci i powodów do dumy☺ Powodzenia!
odpowiedz
Odpowiedź do toronto85
Data dodania: 2018-02-21 17:37:27
kuchnia
Piękny dom, gratuluję. Jesteśmy z mężem zainteresowani tym projektem, ale czy kuchnia nie jest w nim za mała? można prosić o zdjęcia?:) Z góry dziękuję.;)
odpowiedz

196. Co nowego

Blog:  wymarzonyas
Data dodania: 2016-05-04
wyślij wiadomość

Czołem Ludu Budujący!

Nie było mnie tu daaawnooo, jednak dziś postanowiłm skrobnąć coś na szybko co tam u nas nowego;-) W ostatnim czasie działamy dość mocno na podwórku, mieliśmy kilka nieplanowanych spraw i rzutem na taśmę wyrównaliśmy teren na podrówrku i posialiśmy trawę. Mieliśmy zostawić to na jesień i wiosnę przyszłą, ale wyszło inaczej i teraz myślę, że dobrze, bo jest już z głowy. Każdego dnia wypatrujemy deszczu, bo podlewanie tej trawy jest czasochłonne i upierdliwe, ale jak na złość tylko wczoraj troche pokropiło.

Poza tym równie niespodziewnie wylaliśmy płytę betonową pod nasz przyszły garaż blaszak, czy uda nam się w tym roku go zakupić- czas pokaże;)

Mamy też na finiszu kojec dla pieska, furtka została uspawana, tylko na montaż czeka, a montaż czeka na wolną chwile Pana spawacza.

Ogrodzenie też wymaga juz tylko drobnej kosmetyki czyt. obsadzenia bram;) Przy tej okazji moge polecić firmę, u której zamawialiśmy ogrodzenie, naprawde ceny przywzoite i jakość bardzo fajna (mają chyba też wykonawstwo, ale my nie korzystaliśmy) to Centrum Ogrodzeń Konstruktor Wielgolas Brzeziński k. Halinowa.

Powoli też staramy się zapełniać/ meblować resztę pomieszczeń, zaczęłam od karniszy i firanek ;-D zamówione zostaly równiez moskitiery, bo robactwo zaczyna nam juz do domu włazić.

Poza tym w najbliższym czasie będziemy zamawiać szafę wnękową do wiatrołapu (w końcu!). I tu mam mały problem, bo zupełnie nie wiem w jakim kolorze???

W środu szafa ma wygląć mniej więcej tak

blog budowlany - mojabudowa.pl

Tylko kolor... Drzwi maja byc przesuwane, jedna część ma byc lustrem. natomiast reszta??? Pomieszczenie jest dość małe, więc ciemne raczej odpadają. Dzrzwi wejsciowe są w orzechu, zatem ciemna szafa do tego byłaby moim zdaniem zbyt przytłaczająca. Drzwi do wiatrołapu są w kolorze dąb sonoma, a płytki beżowoszare, myślałam o jakimś kolorze klonu, jesionu... Co sądzicie?

 

P.S. Przeglądając co jakiś czas wpisy na moja budowa taka myśl mnie naszła, że chyba za dużo robi się tu "facebooka". Ja wiem, że budowa i nasze zycie codzienne to dwa nierozłaczne elementy, ale czasem warto przemyslec co i gdzie się pisze i udostepnia;)

Uściski dla Wszystkich!

A.


13Komentarze
Data dodania: 2016-05-04 18:29:45
Witaj Aniu. Świetnie że posialiście trawę, potem pomogło y być trudniej. Ziemia pewnie zachwaszczona. Szafa.. No raczej też bym szła w beże, ciemna nie bardzo. A wiesz ze z.tym ostatnim stwierdzeniem zgadzam się wyjątkowo. Dlatego kielkuje u mnie myśl, że następne wpisy to.juz ekshibicjonizm.. Co prowokuje by powoli przestawac pisakowac..
odpowiedz
Data dodania: 2016-05-04 21:17:11
Zobaczę jeszcze probniki ale raczej zostanę przy tych klasycznych jasnych kolorach ;) a co do drugiej sprawy... Dlatego coraz rzadziej tu zaglądam i pisze. A i super te Wasze białe meble!
odpowiedz
Odpowiedź do apollo-dobredomy
Data dodania: 2016-05-04 18:34:46
Trawka będzie sobie teraz rosła. Muszki wpadać nie będą, bo jest z nimi utrapienie:) Szafa na pewno fajnie wyjdzie,wybór frontu drzwi naprawdę do przemyślenia, co podpowiada serce?
odpowiedz
Data dodania: 2016-05-04 21:20:55
Muchy są okropne, także czekamy na montaż moskitier z utęsknieniem ;) a kolor frontów... Jasny zdecydowanie, tylko nie wiem który konkretnie.
odpowiedz
Odpowiedź do herador74
Data dodania: 2016-05-05 00:24:18
Za każdym Twoim postem mam ścisk za żołądek,że Wy już na wymarzonym domku a my nie...ehhh...ale ale i na nas przyjdzie czas...u nas kolejny rok odkładamy sianie trawy itd, po prostu są inne ważniejsze sprawy (i mało kasy na koncie ;( )..co do Szafy to my mamy białą (właśnie dziś wrzuciłam fotkę naszego pierwszego mebla :) Ale uprzedzam,na żywo zupełnie inaczej czyt. lepiej :D pozdrawiam.
odpowiedz
Data dodania: 2016-05-05 11:51:41
Właśnie obglądnęłam sobie Wasza szafę, i pomysl całkiem fajny;) co to za materiał ten biały? Jest z połyskiem?
odpowiedz
Odpowiedź do shagga80
Data dodania: 2016-05-05 13:28:43
To szyba biała :) Pomysł mojego osobistego stolarza....i przyznam,że na żywo fajny efekt..od zawsze wiedziałam że do sypialni do szafy chcę takie drzwi (a dokładnie z jakimiś mazajami - jeśli oglądałaś wieki temu Na wspólnej to Weronika miała taką szafę :p ) a Mąż wymyślił że do wiatrołapu też takie zrobimy.
odpowiedz
Odpowiedź do wymarzonyas
beciacz
Data dodania: 2016-05-05 08:25:42
A może cała z luster - optycznie powiększy wiatrołap i nie będziesz miała problemu z kolorem. Ja tak teraz mam w mieszkaniu :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-05-05 11:53:45
Wyglądałaby oblednie! Ale to nie dla mnie. Nie lubię dokładać sobie pracy, która nie jest konieczna, wystarczająco dużo zachodu będzie wymagało czyszczenie jednej części lustrzanej ;)
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
morien  
Data dodania: 2016-05-30 09:08:09
Witaj Aniu:) pewnie już podjęłaś decyzję odnośnie szafy, ale ja też wybrałabym dwa lustra, sama tak mam i pomieszczenie jest bardzo jasne.Więc jeśli jeszcze nie wybrałaś nic, polecam:) poza tym - moi panowie stolarze powiedzieli mi, że dwa skrzydła z lustra będą tańsze niż lustro i płyta. Pozdrowienia!
odpowiedz
Data dodania: 2016-07-04 17:01:47
Właśnie na dniach mają montować nam szafę;) zdecydowaliśmy się na jedno lustro, druga część będzie w delikatnym kolorze wanilii, żeby wtopiła się w pomieszczenie i była "lekka" w patrzeniu na nią ;-)
odpowiedz
Odpowiedź do morien
nelson77
Data dodania: 2016-09-22 11:41:10
koszt
Dzień dobry :) Pękny domek i cudownie sie komponuje z wąską działką! Też myślę nad czymś na wzór Diony.Czy mozna wiedziec jaki byl koszt budowy stanu surowego zamkniętego? i koszt robocizny( jeśli budowała firma) Pozdrawiam i życze milego mieszkania:)
odpowiedz
Data dodania: 2016-11-07 19:48:41
Dzień dobry;) Nie wiem czy po dwóch miesiącach przyda się moja odpowiedź dawno mnie tu nie było zatem piszę teraz;) Koszt "robocizny" od fundamentów do pokrycia blachą dachu to 37 tys. moim zdaniem to dużo, ale nasza sytuacja była podbramkowa i nie bardzo mieliśmy pole do manewru. Co do kosztu SSZ to ok 180 tys. ciężko teraz mi dokładnie wyliczyć, bo w pewnym momencie moje zapiski w wydatkach stały się mało skrupulatne;)
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty

192.niePODSUMOWANIE

Blog:  wymarzonyas
Data dodania: 2016-02-29
wyślij wiadomość

Telefon z PINB potrafi podnieść ciśnienie;-) Tym razem jednak to było miły dreszczyk, otóż zakończyła się procedura, możemy odebrać dokumenty z PINB i legalnie mieszkać. Od razu zadzwoniłam do S. że może ściągać żółtą tablice;-)

Pomyślałm, Że to dobry moment na małe... no właśnie nie podsumowanie (bo przeciez do zrobiena w domu mamy calkiem sporo jeszcze;), może raczej zebranie przemysleń na temat naszego domu.

Na poczatek chciałabym podkreślić, że mimo tych wszystkich rzeczy, które nam nie wyszły (o których zaraz napiszę) to jednak warto starać się o własny kąt, własne miejsce na ziemi.

Postaram się zrobić to jakoś chronologicznie (uwaga, będzie długo):

1. Działkę mieliśmy swoją. Przed rozpoczęciem budowy (czy zakupem działki) bez względu na to co mówią sąsiedzi działki, rodzice od których dostaje się działkę, sprzedający czy inni wszechwiedzący sprawdźcie w urzędzie warunki zabudowy/MPZP, możliwość przyłaczy mediów, stan prawny drogi dojazdowej. Często jest tak, że ktoś (w malych miejscowościach chyba zdarza się to częściej) mówi np. "słuchaj to jest droga, tu będziesz mógł jeździć" a później się okazuje, że takiej drogi w planie nie ma, a jest to tylko 'droga' umowna z dawien dawna i robi się problem kiedy trzeba np. podłoczyć prąd czy zrobić w tej 'drodze' przyłącze wodne. Może to się wydaje oczywistością, ale NIE WIERZ NIKOMU NA GĘBĘ!

2. Projekt. Pierwsze co przychodzi mi na myśl to "NIE SUGERUJCIE SIĘ WIZUALIZACJAMI". Uważam, że w ogóle projekty domow powinny to byc rysunki czarno białe. Nie nie zwariowałam;) Wizualizacje mają tak naprawdę w 99% charakter marketingowy, a nie praktyczny. Sama bolesnie się o tym przekonałam. Druga sprawa, NIE BÓJCIE SIĘ PROJEKTU INDYWIDUALNEGO. Ogrom projektów gotowych jest niesamowity, to fakt. Zdarza się jednak, że nasza działka jest niestandardowych wymiarów (tak jak u nas), albo usytuowanie działki wzgledem stron świata nie najkorzystniejsze. Warto wtedy zlecić wykonanie projektu indywidualnego. Z pewnym zastrzeżeniem jednak. Jak wspomniałam, i jak sami zauważyliście biura projektowe przescigają się w coraz to nowych pomysłach, rozwiązaniach w projektach gotowych. To, że nie możecie znaleźć swojego idealniego nie musi wynikać tylko z braku zbiezności Waszych oczekiwań z pomysłami twórców gotowych projektów. Pewnych rzeczy po prostu nie da się zrobić, albo da się zrobić, ale będą nie funkcjonalne, w rzeczywistości nie tak piekne jak na wizualiazacji, lub nie będa odpowiadały warunkom zabudowy/ MPZP. Od zawsze marzył nam się dom parterowy, ale mając działke o szerokości niespełna 16m było to marzenie raczej nie realne. Oczywiście można było tak dom zaprojektować i zbudować, ale nie byłby on ani funkcjonalny (dla nas) ani też piękny. Dlatego zrezygnowaliśmy z tego. Jeśli decydujecie się na indywidalny projekt dobrze jest się na czyms wzorować, pokazać architektowi do czego dążymy, nie tylko słowami opisywać. Przy łączeniu kilku gotowych projektów w jeden tez zalecam dużą dawke zdrowego rozsądku. Taki przykład nasunął mi się. Kilka lat temu koleżanka brała ślub, ona tego typu "postaw się a zastaw się", no ale w końcu to jedyny dzien taki w zyciu;)chciała zabłysnąć, stworzyć swoją kreację sama, zrobiła to- niestety. Po tym jak połaczyła 4 modele sukien w jedną, dodała do tego na głowie ostry kolor włosów, fikusną fryzurę, toczek, ozdobe z kwiatów i różowe buty na nogach. Cóż, efekt faktycznie był powalający... rozumiecie co chcę powiedzieć? to co osobno wygląda super, połaczone nie musi takim pozostać.

Poza tym wybierając projekt pomyśl czego tak naprawdę potrzebujesz? Czy 4 łazienki są Ci niezbędne? Jeśli tak to super! spełniaj swoje marzenia! Jeśli teraz masz jedną łazienkę i wc i nie masz czasu (ochoty) ich sprzatac to z 4 łatwiej nie będzie. Czy faktycznie potrzebujesz domu o pow. 200m2? Jesli tak to patrz wyżej;) Jeśli jednak nie jestes pewien czy Cię na niego stać, przemyśl sprawę jescze raz.

3. Papierkową robotę zacząć jak najwcześniej. Chyba nie ma tu osoby, która mogłaby powiedzieć, że nie miała żadnej obsówy czasowej, przygód z urzędnikami (a jesli jest to jest z znaczącej mniejszości;). I nie ma znaczenia czy ten etap powierza się specjaliście czy działa się samemu, warto zacząć wcześniej i mieć spokojniejszą głowę. Co do papierkowej roboty "KLIENT URZEJMIE NAMOLNY, TO KLIENT OBSŁUŻONY", z naciskiem na "uprzejmie". Przekonałam się nie raz, że kiedy nawrzeszczysz (nawet słusznie) na urzędnika to i tak mało wskurasz, bo dla niego załatwienie Twojej sprawy to codzienność, kolejna rzecz do odchaczenia. I niestety tylko dla Ciebie jest ona taaak ważna. Dlatego lepiej jest być miłym, jak Szanowna Pani Urzędniczka jest oporna to można być miłym nawet kazdego dnia przypominając o swojej obecności, miłym aż do granic. W ten sposób chociażby nie chciała to dla samej możliwości uwolnienia się od Ciebie sprawę załatwi;) Jeśli w któryms momencie zechcesz wyreczyc się kims w załatwianiu czego kolwiek i tak sprawdzaj, trzymaj rękę na pulsie, pamiętaj, że nikomu bardziej niż Tobie nie zalezy na załatwieniu sprawy;)

4. Kredyt. Temat ciężki, ile osób, tyle opinii (to jak z tematem kominka w domu;). Nie mam zamiaru pisać tu czy budować z kredytem czy bez, bo każdy robi jak uważa i jak mu warunki pozwalają. Jeśli ktoś decyduje się na budowę z kredytem (tak jak my) to poza oczywistymi sprawami tj. oprocentowani, koszty calkowite kredytu itd. warto zwrócić uwagę również na sprawy bardziej przyziemne. Na przykład w jaki sposób rozliczane są transze, jakie dokumenty są wymagane. Przy budowie i tak jest sporo nerwów, nie chcialbym, żeby bank od którego pozyczam kasę, a on na mnie zarabia spro kasy robil mi jeszcze problemy z wypłatą transzy. Kwestia podejścia do klienta, jesli bank traktuje mnie jak jakiegos żebraka który prosi o jałmużnę, to ja dziekuję bardzo. Kredyt hipoteczny to transakcja z korzyścią dla obu stron. Kiedy dziś ktoś zadaje mi pytanie czy uważam, że decyzja o kredycie w naszym przypadku była słuszna odpowiadam, że tak. W tamtym czasie, prz tamtychwarunkach była to najlepsza decyzja jaką moglismy podjąć. Czy dziś podjęlibyśmy taką samą decyzję? nie wiem, dziś jesteśmy w innym miejscu, z innymi doświadczeniami. Wiem jednak, że nie do końca jest tak, że kto chce to bierze kredyt. Najczęsciej jest tak, że wybór jest pomiędzy mieszkaniem przez lat naście w jednym pokoju na łasce kogoś- teściów/ rodziców z niejasną sytuacją lub wzięciem kredytu na całe życie i pracowanie swój rachunek. Wybór niby jest...

5. Wybór ekip. To była chyba nasza największa porażka. Niestety tak;( Z perspektywy czasu najgorzej wspominam glazurników, do tej pory jak o nich pomyślę to mam delirkę (dylirkę?). Może dlatego, że efekty ich pracy oglądam kilka razy dziennie w łazienkach. Bardzo żałuję, że zamiast poczekać na innego fachowca zdecydowalismy się na nich. Teraz juz czasu nie cofnę, nie ma co biadolić. Nie mniej jednak teraz gdybym miała wybierać fachowców to pow pierwsze umowa, po drugie umowa, po trzecie umowa na papierze. Ja wiem, że to drożej, że nie każdy chce, ale jak coś spierdzielą to nawet nie masz jak dochodzić swoich praw. No niestety, wszystko jest ladnie pieknie na poczatku, a jak zaczniesz sprawdzac efekty to często jest już za późno. Teraz wiem, że chodziłabym co dzień z linijką i poziomicą za nimi i wszytsko sprawdzała i kazała poprawiać. Niestety tego nie zrobiłam i mam co mam. KONTROLA JEST PODSTAWĄ ZAUFANIA.

Druga ekipa, która nie zapisala się najmilej w naszej pamięci to murarze. Niestety wiem, że to była też trochę nasza wina, daliśmy się ponieść "wujkom dobra rada". Wszyscy doradzali, chcieli dobrze, a to my dostaliśmy po du.ie. Kolejna nauczka jest taka żeby z ekipami się nie spoufalać, nie być za dobrym. To jest ich praca, dostają za to swoje pieniądze. I należy pilnować tych "funkcji", nie dać sobie wejść na głowę. I tu polegliśmy, bo w pewnym momencie wykonawcy strzelili focha jak 15letnia Panienka. Koniec końców efekt pracy oceniam na 4-. Myślę, że gdybyśmy byli bardziej stanowczy to i oni postaraliby się bardziej.

Wszystkie ekipy mieliśmy z polecenia, jak się okazuje nie zawsze to skuteczna metoda na dobrego fachowca. Jednak z reszta wykonawców wiekszych problemów nie było i śmialomożemy polecić tynkarzy, wylewkarzy, elektryka, hydraulika, elewatorów i chłopaków od kostki, koparkowego, stolarza oraz wykonawce barierek zewnętrznych.

6. Czas. To zły doradca;) dziś wiem, że gdybysmy się tak nie spieszyli udałoby się unikąć kilku baboli, jednak z drugiej strony dzis mija jednak 524 dzień od rozpoczęcia naszej budowy a my już od kilku miesięcy mieszkamy i to całkiem wygodnie, więc nie jest źle.

Na temat ukladu pomieszczeń nie będę się rozpisywała, bo wydaje mi się, że każdy potrzebuje czegoś innego. Nam jednak bardzo podoba się:

-okno narożne w kuchni- przy dośc wąskiej kuchni jak nasza wygląda to super

-duże okna- do mycia okropne ale dają dużo światła i uwielbiam je

-jasne panele- bardzo dobry wybór

-dwie łazienki- nieocenione (mimo, że póki co mieszkamy tylko we dwoje)

-neutralne kolory ścian- to taki plus, który pokazuje minus;) wiem, że bede chciał w przyszłości zmienić to trochę, nadać wyrazistości. Traktuje to jednak na plus, bo łatwiej jest żyć ze spokojniejszymi kolorami i w przyszłości to zmienić(bez ciśnienia) niż zrobić jakieś odwazne kolory i przekonac się, ze to nie byl dobry pomysł wtedy jak najszybciej chciałabym to zmienić, bo co dzień drazniłyby mnie, a tak na spokojnie moge przemyślec co i jak;)

-garderoba i schowej w łazience pod schodami- przy wiekszej powierzchni domu przydałaby się jeszcze jedna garderoba;)

-schody z kostki- koszt podobny do tych lanych z betonu i obłożonych gresem (może nawet niższy) a efekt naszym zdaniem duzo lepszy i jednak bezpieczniejsze są w zimę;)

-pompa ciepła- całe lato bez rozpalania w piecu, a woda ciągle gorąca, rarytasik;)

 

Mam nadzieję, że ktoś dotrwał do końca;)

Jesli macie jakieś uwagi to śmiało piszcie!

(z góry przepraszam za błedy i literówki- awaria sprzętu)

Ania.

 


22Komentarze
agutek  
Data dodania: 2016-02-29 19:39:43
Super wpis.Dzięki wielkie.My jesteśmy na samiusieńkim początku tej drogi,wszystkie wybory przed nami.Boję się.Nie wiem czego,ale się boję...
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-29 22:38:29
Ja pamiętam, że bałam się że nie poradzimy sobie ze wszystkim, że nie ogarniemy tego, budowa, praca, życie... I po prostu tego co będzie ;) ale to dobry strach, motywujacy ;) życzę Wam żebyście mieli jak najmniej tych rzeczy których będziecie żałować ;-)
odpowiedz
Odpowiedź do agutek
Data dodania: 2016-02-29 20:41:59
Hej, domek macie piękny, już sobie mieszkacie - jest się z czego cieszyć:) co do błędów to każdy jakieś popełnia przy budowie pierwszego domu - tak samo z fachowcami, przy następnej budowie już łatwiej byłoby egzekwować pewne rzeczy czy zachowania, bo już wiemy jak niektóre kwestie mogą się zakończyć :) co do kosztów budowy to tak naprawdę dopiero po zamieszkaniu wiesz, jaki jest rzeczywisty koszt domu który się wybralo... Niestety:) jestem zdecydowaną zwolenniczką projektów indywidualnych (sami taki mamy) bo wtedy naprawdę robi się domek na miarę swoich potrzeb a także na miarę działki:) tak czy siak, przy kolejnym domku na pewno pójdzie lepiej i mniej nerwowo :):) pozdrawiam :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-29 22:43:12
Raczej nie będzie mi dane jeszcze raz budować domu, ale gdyby tak było byłabym bardziej okrutna dla fachowców ;) koszty budowy... Dom to skarbonka bez dna i nijak się to ma do kosztorysów podawanych w internecie ;)
odpowiedz
Odpowiedź do monikaiszymon
iwona70  
Data dodania: 2016-02-29 21:00:58
Co to mówić, czyta się twój wpis,jak własny.Ja po 2 latach mieszkania w swoim domku mogę dodać: wszystkim, którzy marzą o tym samym mówię stanowczo i wyraźnie- zróbcie to! na pewno się uda. Wszystkie bóle budowy zapomina się jak bóle porodowe i potem tylko sama radość z narodzin. Kobiety wiedzą o czym mówię. Ty możesz tylko pomarzyć:)Potwierdzam, że duże okna są super, gdyby miała budować jeszcze raz, to dałabym tez narożne w kuchni i większe w jadalni. Pompę ciepła bierzcie w ciemno, podobnie jak jasne podłogi. Dwie łazienki podobnie, jak u was sprawdzają się świetnie. Polecam, mogą być małe ale dwie. Garderoba jest bardzo potrzebna, nam jej brakuje ale już mam plan jak ją mieć. Działka do 10 arów, żeby nie zmęczyć się ogrodem, a móc w nim odpocząć. Co do fachowców, to potwierdzam dwie kwestie: nie wolno się spoufalać i samo polecenie nie wystarcza, trzeba mieć czas żeby sprawdzić kilka ekip. Życzę Wam wspaniałych chwil w Waszym domku.
odpowiedz
Data dodania: 2016-03-01 15:03:26
Zerknęłam na Twój blog i pierwsze co pomyślałam "ja też chce mieć w końcu ogród, a jak nie ogród to chociaż trawę i móc posadzić kilka badyli, znaczy kwiatków" ;-) Życzymy wszystkiego dobrego!
odpowiedz
Odpowiedź do iwona70
Data dodania: 2016-03-01 11:50:36
Przede wszystkim gratuluję odbioru i możliwości legalnego mieszkania! A wpis na pewno wielu osobom bardzo pomoże. Serdecznie pozdrawiam:)
odpowiedz
Data dodania: 2016-03-01 15:05:33
Po tym telefonie z PINBu jakoś lżej na sercu się człowiekowi robi;)
odpowiedz
Odpowiedź do monikaadam
Data dodania: 2016-03-01 13:23:57
Ulala szykuje się dłuższa lekturka...idę po suchy prowiant i biorę się za czytanie ;-) Nieco później... Zgadzam się w całej rozciągłości przemowy autorki. A najmocniej w punkcie, że sprawdzać trzeba wszystko i zawsze. Począwszy od statusu prawnego działki, warunki zabudowy, projekty, umowy, uzgodnienia, przez sprawdzanie wykonania każdej dziurki w budynku na opiniach o panu Staszku kończąc. Sprawdzać, sprawdzać i jeszcze raz sprawdzać, a później dać do sprawdzenia mamie, tacie, sąsiadce, listonoszowi i psu Burkowi też.
odpowiedz
Data dodania: 2016-03-01 15:08:31
No niestety nie dało się bardziej tego skrócić, i tak mocno się ograniczyłam do rzeczy "najważniejszych z ważnych" ;) Za brak kontroli plujemy sobie w brodę najbardziej ;/
odpowiedz
Odpowiedź do blue--bell
ak00
Data dodania: 2016-03-03 18:30:14
super domek :) my także zaczynamy budowę Diony, tyle że Bis (z dosyć licznymi zmianami). Mam pytanie: jaką macie szerokość okien na piętrze?
odpowiedz
Data dodania: 2016-03-04 16:31:26
Domek jest naprawdę godny polecenia;) Okna balkonowe na poddaszu mają po 150cm szerokości, a w trzecim pokoju jest okno o wymiarach 180szer. i 150wys. Z kominka zrezygnowaliśmy także tu nie pomogę;)
odpowiedz
Odpowiedź do blog został usunięty
ak00
Data dodania: 2016-03-03 18:37:22
Mam jeszcze jedno pytanie: jak rozwiązaliście kwestię kominka? Zdecydowaliście się na jego budowę zgodnie z projektem przy oknie?
odpowiedz
Data dodania: 2016-03-07 22:41:56
Super wpis- cała prawda o przyszłej budowie, na pewno nie jednej osobie pomoże :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-03-08 11:42:55
Mam taką nadzieję, bo lepiej uczyć się na cudzych błędach;-)
odpowiedz
Odpowiedź do efka19840
Data dodania: 2016-03-11 16:47:07
Piękny domek! Nareszcie trafiłam na bloga, gdzie jest pompa ciepła:) Odeślij mnie proszę do wpisu gdzie opisujesz swoją pompę, lub napisz mi jaką pompę macie, jak się sprawdza, czy jesteście zadowoleni? Będę ogromnie wdzięczna.
odpowiedz
Data dodania: 2016-03-11 17:06:59
Hej;) Chyba nie było takiego wpisu, bo u nas była to decyzja z serii" dziś pytanie i odpowiedź". W ogólne nie planowaliśmy takiego rozwiązania. Pamiętam, że któregoś dnia S. wrócił do domu i mówi, że jest tak opcja z tą pompą (propozycja wyszła od naszego hydraulika, któremu ufamy w 100% i jak on mówi, że coś jest dobre to takie jest;). Pomysł bardzo nam się spodobał (nas całymi dniami nie ma w domu, więc woda, która sama robi się ciepła- odlot, no i wygoda, nie musisz co dzień w piecu rozpalać na samą wodę w okresie letnim oczywiście). Tylko koszty nas zastanawiały, ale jak podliczyliśmy ile byśmy zaoszczędzili rezygnując z tej pompy to kwota wcale nie powalała, bo przecież gdyby nie pompa trzeba byłoby kupić boiler. No i jednak oszczędność opału. Zainstalowaliśmy ją w połowie zeszłego letniego sezonu, wieć tak naprawę to ze 3 miesiące nam tylko służyła, później zaczęliśmy palić w piecu wiec pompa nie działa. Tak czy inaczej przez te 3 miesiące zauważyliśmy same plusy takiego rozwiązania. Nie zabiera ona jakoś bardzo dużo miejsca, a dla nas to było bardzo ważne, bo mamy malutka kotłownię. Pompa jest marki Ariston, nie pamiętam dokładnie modelu ale to jest chyba to http://www.ariston.com/pl/NUOS_PRIMO_SYS my mamy wersje 240l. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to śmiało;) Pozdrawiam Ania
odpowiedz
Odpowiedź do wymarzonagienia
Data dodania: 2016-03-11 17:29:28
Jasne, że mam :) Aha, czyli rozumiem, że wy macie pompę powietrzną, czyli nie robiliście odwiertów? nie używacie pompy zimą? wspomniałaś, że paliliście w piecu? ile was ta pompa kosztowała?my będzie robić pompę gruntową z odwiertami. jestem sama ciekawa jak to wszystko wyjdzie?:)
odpowiedz
Odpowiedź do wymarzonyas
Data dodania: 2016-03-11 17:43:57
Tak, my mamy pompę powietrzną, czyli tylko wodę nam grzeje jeśli na dworze jest odpowiednia temperatura (chyba ok 10stopni wystarcza). Odwiertów wobec tego u nas nie robiliśmy. Pompa pobiera ciepłe powietrze w zewnątrz, ogrzewa wodę, a chłodne powietrze wydmuchuje do domu. Trochę jak lodówka tylko odwrotnie;) Poza tym dom ogrzewamy piecem na paliwo stałe Krzaczek. Koszt tej pompy to chyba 6 tys. było ale ręki odciąć sobie nie dam. Coś mi świta, że Ewa z bloga po-prostu-my będą robić taką pompę z odwiertami, możesz do niej napisać i podpytać;)
odpowiedz
Odpowiedź do wymarzonagienia
Data dodania: 2016-03-11 18:15:31
Dzięki, zaraz do nich napiszę. Pozdrawiam :)
odpowiedz
Odpowiedź do wymarzonyas
z102012  
Data dodania: 2016-04-09 22:35:41
Gratulacje pomyślnego odbioru domu! Aniu, ciężko się nie zgodzić się z tym co napisałaś, myślę, że posłużysz dobrą radą niejednej tu osobie. Również zamiast parterówki (choć wymiary działki na to pozwalały), zdecydowaliśmy się właśnie na dwuspadową Dionę, w wersji BIS. Choć jesteśmy jeszcze na początku drogi (strop), miejmy nadzieję, że w ciągu najbliższych 2 lat, uda się w niej szczęśliwie zamieszkać :)
odpowiedz
Data dodania: 2016-04-11 12:30:59
Hej;) Podpatruję Was czasem, choć na blogu bywam coraz rzadziej. Dwa lata to dużo czasu więc zdążycie ze wszystkim na pewno;)
odpowiedz
Odpowiedź do z102012

190. Dzień 511 NA LEGALU

Blog:  wymarzonyas
Data dodania: 2016-02-16
wyślij wiadomość

... chyba, przyszedŁ ten dzień kiedy w końcu udało nam się zebrać wszytskie papiery potrzebne do zgłoszenia zakończenia budowy w PINB.

Swoja drogą różne rzeczy załatwiam, w różnychw urzędach i z różnymi ludźmi, ale tak sfrustrowanej, nieprzyjemnej i nieżyczliwej Pani jak w naszym nadzorze budowlanym to jeszcze nie spotkałam. Cóż, nawet bardzo mnie nie zdenerwowała swoim zachowaniem dziś, pomyślałam tylko, że jej życie musi byc bardzo smutne jeśli tak bardzo negatywnie podchodzi do zwykłego szarego "Kowalskiego", ktory przychodzi do urzędu załatwić prozaiczną sprawę.

Dzwoniłam wcześniej do PINBu żeby zapytać dokładnie jakie dokumenty, przez kogo podpisane, przez kogo wydane mam złożyć razem ze zgłoszeniem, owa Pani opryskliwie powiedziała mi, że to jest zapisane na odwrocie wniosku i tyle. Ja jednak nie z tych co dadzą się tak łatwo zbyć, koniec końców z żalem przełaczyła mnie do innego Pana, ktory podał mi listę dokumentow, oczywiście żeby nie było 'delikatnie' inną niż wskazała mi nieuprzejma Pani.

Papierki pozbierane, zawitałam dziś z rańca z uśmiechem na twarzy do PINB i od razu widzę to Panią, której mina mówi mniej więcej tak "po co żeś tu głupia bździągwo przylazła, przeszkadzasz mi w piciu kawy'. Nie chcąc jej bardziej przeszkadzać podeszłam do Pani, która siedziała przy biurku obok, wydawała się być bardziej życzliwa. Przegląda te dokumenty, patrzy, sprawdza, no ok, zgadza się wszystko. A nie, jednak nie! Pani 'życzliwa' zmieniła zdanie, 'a potwierdzenie zmiany nazwiska Pani ma?' yyyyy.... no nie miałam oczywiście. Ale rezolutnie mówię 'proszę tu jest mój dowod osobisty, na którym jest obecne nazwisko i panieńskie, może Pani zrobić ksero i dołączyć do dokumentacji', i Pani 'życzliwa' już rękę wyciągała po mój dowód... i w tym momencie Pani 'nieżyczliwa' przerywa 'nie! inspektor będzie się kontaktował z Panią w tej sprawie'. Konsternacje, niedowierzanie i lekkie wkur...nie można było zapewne wyczytać z mojej miny. WTF???!!!!! Po co w takim razie ta Pani sprawdza zawartość wniosku i treść dokumentów, skoro w przypadku jakiś nieprawidłowości nie można tego od razu poprawić jeśli jest to możliwe??? Przecież i im praca szybciej by szła i ja też nie musiałabym tam dwa razy jeździć. No ale co zrobisz? nic nie zrobisz ;-) nie dałam się sprowokować usmiechnęłam się, pożegnałam i wyszłam.

To się rozpisałam;) a teraz konkrety.

Wiem, że w zalezności od PINBu, od warunków zabudowy i 'wyposażenia' domu są różne dokumenty wymagane, ale napiszę jak jest u nas, może komuś się to przyda:

1. kopia decyzji o pozwoleniu na budowę (0zł)

2. oryginał dziennika budowy z wpisem KB o zakończeniu budowy (0zł)

3. oświadczenie kierownika o zrealizowaniu budowy bez odstępstw od projektu/ lub z odstepstwami (wybrać prawidlowe dla siebie;) (0zł)

4. oświadczenie inwestora o uporządkowaniu terenu budowy (0zł)

5. protokół badania przewodów wentylacyjnych od kominiarza (250zł)

6. protokoły pomiaru instalacji energetycznej i oświadczenie wykonawcy i wykonaniu instalacji zgodnie z normami (bez dodatkowych kosztów, w ramach wykonania instalacji)

7. potwierdzenie przyłacza wodociągowego (0zł wydane z dnia na dzień)

8. potwierdzenie przyłacza energetycznego (0zł wydane od ręki)

9. dokumentacja geodezyjna czyli mapka inwentaryzacyjna i informacja od geodety, że budynek został usytuowany zgodnie z projektem (650zł, czas oczekiwania ok4 tygodnie)

10. karta ewidencyjna z podpisami KB (gotowy druk)

11. oświadczenie KB o szczelności zbiornika na nieczystości ciekłe (jesli jest) (0zł napisane odręcznie)

12. kserokopia stwierdzenia posiadania przygotowania zawodowego KB i jego zaświadczenie o członkowstwie w Okręgowej Izbie Budownictwa- aktualne (0zł)

*13. i jesli któreś z inwestorów zmieniło nazwisko w międzyczasie to potwierdzenie tego, np. ksero aktu małżeństwa

 

Jeśli okaże się, że coś jescze musieliśmy złożyć to dpoiszę to do tej listy;)

Teraz jeszcze zostanie nam rozliczenie z bankiem i póki co chyba koniec papierologi, uuuffff....

 

Ania

 

 


 

8Komentarze
morien  
Data dodania: 2016-02-17 16:32:07
Cześć Aniu:) o tych kontaktach z paniami z urzędów gminy, starostwa itp. można byłoby napisać książkę...aż czasem ręce opadają, jak można być takim złośliwym, niewrażliwym.. no i ta dokładność, siedzą z linijką i mierzą każdą kreskę... Powodzenia w odbiorze:) ja też się umówiłam z KB na przygotowanie papierów! Paaa
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-17 18:19:46
Na książkę to papieru mogłoby zabraknąć;) Z papierami to w ogóle nie mogłam się zebrać w sobie, żeby zacząć to kompletować, a jak zaczęliśmy to znów mieliśmy problem z kominiarzem (temat na kolejną powieść;), i tak się to ciągnęło nam kilka (kilkanaście?;) dobrych tygodni, zobaczymy czy szybko uzyskamy zaświadczenie i będzie można ogłosić wszem i wobec "mieszkamy legalnie"! Życzę Wam więcej szczęścia z tymi papierkami niż my mieliśmy;)
odpowiedz
Odpowiedź do morien
Data dodania: 2016-02-18 13:20:10
Bardzo przyda się ten wpis...no gratuluję to już krok do uzyskania pozwolenia na użytkowanie :) a w zakładzie energetycznym już zmieniliście taryfę? Bo mnie miła Pani z naszego ZE powiedziała że można to już przed uzyskaniem PNU można załatwić. Ps. Co do tego jak jest w Urzędach to wiem coś od środka...jeśli pamiętasz w ubiegłym roku miałam krótką przygodę w wydziale budownictwa i zdarzało mi się wychodzić za Petentem i doradzać Mu na korytarzu czy w inny sposób obsługiwać życzliwiej niż "kolega" a nawet ścierałam się z Nim bo normalnie ręce opadłay mi jak On potrafił petentów załatwiać...nawet kiedyś tu na MB czytałam jak ludzie na Niego narzekali :/ Myślę że mnie inaczej wspominają :D
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-21 19:13:58
Taryfę mamy od początku g11, można mieć ją już od razu po tynkach wewnętrznych, ale nikt o tym otwarcie nie mówi ;) a co do urzędników... Na szczęście nie wszyscy są tacy jak ta niemiła Pani, tak jak wszędzie są różni ludzie ;)
odpowiedz
Odpowiedź do shagga80
Data dodania: 2016-02-24 17:33:12
Oj to wielkie gratulacje że przez to przeszliscie. My na samą myśl.o.gromadzeniu tych papierów, mamy odruch...
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-24 22:55:40
Długo do tego dojrzewalismy ;) w końcu trzeba było się za to zabrać, jedna sprawa przestanie wisieć nam nad głową.
odpowiedz
Odpowiedź do apollo-dobredomy
Data dodania: 2016-02-26 21:29:21
Patrzę sobie na ten wasz domek i napatrzeć się nie mogę. Taki własnie chcemy! Prosty , nieduży.Tak samo ustawione wejscie.Zazdroszczę że jesteście już na tym etapie. Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2016-02-27 10:12:39
Miód na me serce hihi;) Nie obejrzysz się, a też będziecie mieszkać we własnym domku;) budowa to bardzo intensywny okres i czas zapitala jak szalony. Co do projektu i układu domu to polecam, bo jest nie za duży (czyt. nie za drogi;) a miejsca na prawdę sporo.
odpowiedz
Odpowiedź do karolinaidominik
wymarzonyas
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 92014
Komentarzy: 2337
Obserwują: 167
On-line: 9
Wpisów: 15 Galeria zdjęć: 151
Projekt INDYWIDUALNY. DIONA MAŁA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - mazowieckie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2017 lipiec
2016 lipiec
2016 maj
2016 marzec
2016 luty
2016 styczeń
2015 grudzień
2015 listopad
2015 październik
2015 wrzesień
2015 sierpień
2015 lipiec
2015 czerwiec
2015 maj
2015 kwiecień
2015 marzec
2015 luty
2015 styczeń
2014 grudzień
2014 listopad
2014 październik
2014 wrzesień
2014 sierpień
2014 lipiec
2014 czerwiec
2014 maj
2014 kwiecień
2014 marzec
2014 luty
2014 styczeń

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik
Inne blogi dla projektu INDYWIDUALNY. DIONA MAŁA:
majolika.mojabudowa.pl - wpisów: 530
michal85.mojabudowa.pl - wpisów: 468
arlenka.mojabudowa.pl - wpisów: 436
msz-n.mojabudowa.pl - wpisów: 418
ekodom.mojabudowa.pl - wpisów: 409
piasek.mojabudowa.pl - wpisów: 339
albatros2.mojabudowa.pl - wpisów: 279
tysia827.mojabudowa.pl - wpisów: 263
seven.mojabudowa.pl - wpisów: 232
zremba.mojabudowa.pl - wpisów: 216
lusiek.mojabudowa.pl - wpisów: 197
wilczyca32.mojabudowa.pl - wpisów: 193
czteryem.mojabudowa.pl - wpisów: 189
zabki2015.mojabudowa.pl - wpisów: 187
tomasznowak29.mojabudowa.pl - wpisów: 186
krzycho63.mojabudowa.pl - wpisów: 185
dorka-roman.mojabudowa.pl - wpisów: 174
bajkowydworek.mojabudowa.pl - wpisów: 165
domwpiaskowcu.mojabudowa.pl - wpisów: 162
piekar.mojabudowa.pl - wpisów: 156
ewaiadam.mojabudowa.pl - wpisów: 146
wybudujeadasia.mojabudowa.pl - wpisów: 144
miszszel.mojabudowa.pl - wpisów: 144
dom-azyl.mojabudowa.pl - wpisów: 144
sloneczna.mojabudowa.pl - wpisów: 143
perelka2009.mojabudowa.pl - wpisów: 141
patrycjacha.mojabudowa.pl - wpisów: 139
aaaa-meble.mojabudowa.pl - wpisów: 137
marzenianasze.mojabudowa.pl - wpisów: 136
asiakrzysztof.mojabudowa.pl - wpisów: 134
pszczolka.mojabudowa.pl - wpisów: 133
pretaporter.mojabudowa.pl - wpisów: 133
zacisze.mojabudowa.pl - wpisów: 132
wersjade.mojabudowa.pl - wpisów: 131
murekzone.mojabudowa.pl - wpisów: 130
kadmax-bw.mojabudowa.pl - wpisów: 130
pogodny1ja.mojabudowa.pl - wpisów: 125
blue--bell.mojabudowa.pl - wpisów: 125
fryzjereczka.mojabudowa.pl - wpisów: 124
dominka76.mojabudowa.pl - wpisów: 124
shagga80.mojabudowa.pl - wpisów: 123
elusiatomek.mojabudowa.pl - wpisów: 123
damariko.mojabudowa.pl - wpisów: 123
szarobialy.mojabudowa.pl - wpisów: 122
ligota.mojabudowa.pl - wpisów: 122
ancia9.mojabudowa.pl - wpisów: 121
alaimar.mojabudowa.pl - wpisów: 120
wierzby.mojabudowa.pl - wpisów: 118
wenaplus.mojabudowa.pl - wpisów: 117
magnollia.mojabudowa.pl - wpisów: 117
wymarzony.mojabudowa.pl - wpisów: 116
oleczka1986.mojabudowa.pl - wpisów: 116
jessicaa.mojabudowa.pl - wpisów: 116
cyprysowo.mojabudowa.pl - wpisów: 115
anetta16.mojabudowa.pl - wpisów: 115
magnat100.mojabudowa.pl - wpisów: 113
andzias77.mojabudowa.pl - wpisów: 110
beatka80.mojabudowa.pl - wpisów: 109
asiagrzesiek.mojabudowa.pl - wpisów: 105
edyta1988d.mojabudowa.pl - wpisów: 102
ustronny1.mojabudowa.pl - wpisów: 101
milionwminute.mojabudowa.pl - wpisów: 101
feriza.mojabudowa.pl - wpisów: 101
ezelazny.mojabudowa.pl - wpisów: 101
elik2014.mojabudowa.pl - wpisów: 101
monikaiszymon.mojabudowa.pl - wpisów: 100
podkampinosem.mojabudowa.pl - wpisów: 99
endialdi.mojabudowa.pl - wpisów: 99
serce.mojabudowa.pl - wpisów: 98
seba1.mojabudowa.pl - wpisów: 97
homekoncept32.mojabudowa.pl - wpisów: 96
gwatemala.mojabudowa.pl - wpisów: 96
tictac.mojabudowa.pl - wpisów: 95
nowak110.mojabudowa.pl - wpisów: 95
wiolettapiotr.mojabudowa.pl - wpisów: 94
widoq.mojabudowa.pl - wpisów: 94
nyveien.mojabudowa.pl - wpisów: 94
aleksander2.mojabudowa.pl - wpisów: 94
karolineczka2.mojabudowa.pl - wpisów: 93
budy--grzybek.mojabudowa.pl - wpisów: 93
kingailaki.mojabudowa.pl - wpisów: 91
naszemiejsce.mojabudowa.pl - wpisów: 90
mwas2016.mojabudowa.pl - wpisów: 90
magkul.mojabudowa.pl - wpisów: 90
m-110b.mojabudowa.pl - wpisów: 90
kofola35.mojabudowa.pl - wpisów: 90
jelonek-rex.mojabudowa.pl - wpisów: 90
rozwiń
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67458
Liczba wpisów: 222895
Liczba komentarzy: 903278
Liczba zdjęć: 681668
Liczba osób online: 897
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
extrakominki.pl wkłady kominkowe, piece, akcesoria